Wysłany: Czw Gru 03, 2009 13:34 Temat postu: Re: okna
Witam sąsiadów,
i mam chyba wreszcie jakies dobre wiadomości Był dzisiaj u mnie pan ze spółdzielni sprawdzający wentylację, no i wreszcie działa, do tego dużo, dużo ciszej. Okazało się, że można to jednak wyregulowac. Tak więc chwała spółdzielni, że robi coś, co juz dawno powinni wytłumaczyc nam przedstawiciele Instalu.
Odnośnie nawiewnikow w oknach to uwazam, ze powinnismy napisac pismo zbiorowe do Instalu o wymiane tego dziadostwa!!!! Ja pytalam w Oknoplascie i oczywiscie mozna dokupic normalne z regulacją za 200 zl za sztuke. Tylko dlaczego mam wydawac na to z wlasnej kieszeni teraz 600 zl. W "instrukcji obslugi mieszkan" mamy napisane, cytuje: "Właściciel mieszkania może jedynie wykonać REGULACJĘ nawiewników zainstalowanych w stolarce okiennej". Tak więc, ja chcę mieć możliwość wykonania tej regulacji, a przy tych nawiewnikach jej nie ma. Zaklejanie ich, a innej możliwości REGULACJI nie ma, powoduje ze nie dziala wentylacja... wiec niestety, ale nawiewniki musza zostac wymianione na NORMALNE.
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 8:33 Temat postu: Re: okna
Ja też się chętnie podpiszę!! Mieszkam tu od 2 tygodni i ciągle marznę, kaloryfery włączone na full, a maksymalna temperatura, jaka udało mi się osiągnąć to 20 stopni. Jak tak dalej pójdzie, do wiosny zamienię się w sopel lodu. Z tej "supernowoczesnej" wentylacji okiennej wieje tak, że szkoda mówić, z kolei te okrągłe wentylatory szumią, tak, że mam ciągłę wrażenie jakby z mojego mieszkania właśnie startował odrzutowiec. Jesli kuchnia jest jednocześnie sypialnią, jak w moim przypadku, nie da się w nocy spać.
Wczoraj był u mnie miły pan od zarządcy, który teoretycznie wyregulował wentylatory, ale prawda jest taka, że nie widzę żadnej różnicy-hałas jest ciągle nie do zniesienia.
Czy komus udało się coś zrobić z tym piekielnym szumem? Albo może ktos zmierzył poziom hałasu? Przy odbiorze mieszkania powiedziano mi, że normy są spełnione, ale nie mogę uwierzyć, że ciągły szum i gwizdanie o takim natężeniu mieszczą się w jakichkolwiek normach. Można od tego oszaleć!
Dołączył: Śro Wrz 30, 2009 16:18 Posty: 143 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Gru 14, 2009 9:22 Temat postu: Re: okna
Również chętnie podpiszę ale nie wiem czy jest szansa coś z tym zrobić. Pisałem do firmy, która ma w ofercie te same nawiewniki co u nas zamontowali czyli ALEF45 (http://www.istpol.pl/helios/k.rozdzialy/Elementy_nawiewne.pdf). W katalogu jest napisane, że "Nawiwniki okienne ALEF.. z regulacją /ograniczeniem strumienia". Tymczasem odpowiedź jaką otrzymałem:
"Nawiwnieki sa nawiwnikami ciśnienowymi i reguluja same przeplyw przez nie.
Nie ma możliwości ręcznej regulacji.
W naszej ofercie nie występują innego rodzaju nawieniki."
Być może inny model innej firmy posiada taką funkcję. Ewentualnie pozostaje wymiana na model ALEF35, który ma mniejszą wydajność czyli pewnie mniejsze otwory.
W każdym razie u nas wszystkie nawiewniki poza jednym są zaklejone i temperatura znacznie się podniosła. Wydaje się, że trzeba raczej znacznie ograniczyć siłę ciągu w wentylacji aby mniej powietrza było zasysanego do mieszkania. Skoro w bloku nie ma gazu to obecna siła nawiewu wydaje się sporo przesadzona.
Hałas to inna sprawa - w pionie łazienki u nas jest strasznie głośno. W ubikacji jest natomiast cisza. Czyli da się to wyregulować.
Dołączył: Śro Paź 28, 2009 9:39 Posty: 120 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Gru 14, 2009 13:17 Temat postu: Re: okna
Mnie też się wydaje, że raczej powinniśmy wnioskować o zmniejszenie ciągu wyentylacji. Jeszcze jak część osób pozakleja nawiewniki to u pozostałych będzie jeszcze bardziej wiało i będzie jeszcze głośniej...
Wiek: 52 Dołączył: Sob Sie 08, 2009 23:22 Posty: 84 Skąd: Kraków, Myślenice
Wysłany: Śro Gru 16, 2009 20:26 Temat postu: Re: okna
Mam pytanie czy z waszych nawiewników tez tak wieje że firanka fruwa,i nie muszę chyba dodawać że jest przez to zimniej w mieszkaniu.Do buczenia wentylatorów już się przyzwyczailiśmy ale zimna nie cierpie..
Dołączył: Nie Maj 02, 2010 11:27 Posty: 70 Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Maj 02, 2010 14:05 Temat postu: Temperatura w Mieszkaniu
Zuzik_g napisał:
J...Mieszkam tu od 2 tygodni i ciągle marznę, kaloryfery włączone na full, a maksymalna temperatura, jaka udało mi się osiągnąć to 20 stopni. Jak tak dalej pójdzie, do wiosny zamienię się w sopel lodu. Z tej "supernowoczesnej" wentylacji okiennej wieje tak, że szkoda mówić, z kolei te okrągłe wentylatory szumią, tak, że mam ciągłę wrażenie jakby z mojego mieszkania właśnie startował odrzutowiec. Jesli kuchnia jest jednocześnie sypialnią, jak w moim przypadku, nie da się w nocy spać.
Wczoraj był u mnie miły pan od zarządcy, który teoretycznie wyregulował wentylatory, ale prawda jest taka, że nie widzę żadnej różnicy-hałas jest ciągle nie do zniesienia...
Witam! Jestem przyszłym mieszkańcem i zauważyłem, że w pokojach są b. małe kaloryfery, co prawda nowoczesne, ale malutkie...
Czy w końcu udało się Wam uzyskać zadawalającą temperaturę w mieszkaniu? Czy wykorzystujecie możliwość regulacji na termoregulatorach, czy macie je zawsze otwarte na maxa? Bo jeśli na otw. maxa, to po co one są, jaką dają regulację? Pozdr!
Dołączył: Śro Wrz 30, 2009 16:18 Posty: 143 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Maj 03, 2010 20:36 Temat postu: Re: okna
Kaloryfery nie są problemem w tych blokach bo same okna są nowe i szczelne. Cały problem leży w tych wywiecznikach, którzy wszyscy od razu zaklejają. Bez tego nie da się utrzymać ciepła w mieszkaniu przy rozsądnej temperaturze grzania.
Dołączył: Nie Maj 02, 2010 11:27 Posty: 70 Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Maj 04, 2010 10:39 Temat postu: Re: okna
Czyli okna były zakupione bez przysłon regulacyjnych te szczeliny, czy tak? Jak przy odbiorze to sprawdzić, czy wszytko gra z tą szczeliną i czy można ją regulować -czy może trzeba samemu dokupić i zamontować profesjonalne regulację nawiewu? Pozdr
Wiek: 39 Dołączył: Nie Sie 02, 2009 20:09 Posty: 95 Skąd: Kraków
Wysłany: Śro Maj 05, 2010 8:29 Temat postu: Re: okna
okna były normalne, bez wywietrzników, ale Skobud w ramach lepszej wentylacji wywiercił dziurę w każdym oknie (ja mam okno i wejscie na balkon w jednym 10m2 pokoju i mam wywietrzniki w obu...) i założył coś co podobno ma regulować, tylko jeszcze nikt nie doszedl do tego na jakiej zasadzie dziura w oknie ma regulowac przepływ powietrza w zależności od temp...
Dołączył: Śro Paź 28, 2009 9:39 Posty: 120 Skąd: Kraków
Wysłany: Śro Cze 16, 2010 9:40 Temat postu: Re: okna
Witam,
czy ktoś z Was regulował okna? Mam problem bo przestały mi się łatwo domykać jedne z drzwi balkonowych, lekko osiadły. Dowiedziałem się od Instalu, że mam dzwonić do Oknoplastu i załatwią regulację w ramach gwarancji - i tu zaskoczenie - Oknoplast nie reguluje okien w ramach gwarancji, jest to usługa płatna.
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.